top of page
Szukaj

Jak to się wszystko zaczęło...


Ta wyprawa to nie przypadek - jest konsekwencją kolei mojego życia. Pewną kontynuacją, która nawiązuje do historii mojego ojca.


Wyprawa w głąb siebie zbiega się z 25 -leciem tamtych wydarzeń. Chociaż zabrzmi to zdumiewająco, byłem wystarczająco dojrzały i przygotowany na tę sytuację. Tato podróżował samotnie, wyjeżdżał w czasach, kiedy telefony komórkowe były bardzo mało popularne. Z resztą jestem pewien, że ojciec byłby ostatnią osobą, która by go posiadała. Spóźnienia z wypraw często mu się zdarzały, pamiętam, gdy zapłakani czekaliśmy na wiadomość, powiedział ważne słowa, byśmy go nie chowali go za życia. Podświadomie zdawaliśmy sobie sprawę, że może nie wrócić – rozumiałem jego pasję, przygotował na to naszą rodzinę emocjonalnie i finansowo.


Ojciec dla mnie nie jest legendą, a fantastycznym Tatą. Podziwiam go nie za jego wyczyny, ale za odwagę by przeżyć życie po swojemu.


Wiem, że jestem do niego podobny, mam w głowie kilka pomysłów, do których dojrzewam, stale nad nimi pracuję. Zaciągam hamulec ręczny związany z ich realizacją z uwagi na mamę, która podejrzewam bardzo ciężko przeżyłaby, gdybym postanowił sięgnąć po moje marzenia, stawiając tym samym kropkę nad „i” w pewnych kwestiach. Oczywiście ten dzień nadejdzie, tylko nie wiem jeszcze, kiedy. Potrzebuję, tak jak Tata umieć żyć.


Mam kilka pomysłów na wyprawy, jednak nie tak ekstremalne, jak taty, którym poświęcił całe swoje życie. Chciałbym zrobić coś, czego nikt jeszcze nie dokonał. Powiedzieć, że jestem pierwszy. Do Brzostek Top Team trafiłem, aby przekonać się, że mój plan jest osiągalny, jak nigdy wcześniej. Ojciec, mimo że nie był człowiekiem emocjonalnym wywarł na mnie ogromny wpływ, ukształtował mnie. Nie mówił, że nas kocha, nie przytulał, a my i tak wiedzieliśmy, że jesteśmy dla niego ważni. Nasza rodzina spędzała ze sobą dużo czasu, razem wyjeżdżaliśmy, gotowaliśmy, Tata zabierał nas codziennie do lasu. W każdej wolnej chwili szliśmy ku przygodom. Gdy Tata wyjeżdżał Mama stawała się naszą opoką, idealną i silną kobietą poświęcającą nam dużo czasu. Dlatego moje życie z dziećmi wygląda dokładnie tak samo - wciągam je w swoje pasje, nawet w szarej codzienności można wiele razem zrobić. Więź między nami jest bardzo silna.



 
 
 

Comments

Rated 0 out of 5 stars.
No ratings yet

Add a rating
bottom of page